|
|
|
|
Autor |
Wiadomość |
Illek
VIP - Wspomógł Serwer
Dołączył: 10 Lis 2008
Posty: 36 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 22:36, 25 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem ktory go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął... na |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Juventino2
Rozpisany
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 11:29, 26 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem ktory go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął... na umywalkę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
arkuu
Znany
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 16:31, 26 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem ktory go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym ... |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez arkuu dnia Śro 16:34, 26 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Karolinka :**
VIP - Wspomógł Serwer
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gierałtowice
|
Wysłany:
Śro 17:45, 26 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
L0oRD
Wkraczający
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany:
Czw 23:42, 27 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
arkuu
Znany
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:47, 27 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
L0oRD
Wkraczający
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany:
Czw 23:56, 27 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
arkuu
Znany
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 9:04, 28 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły jak |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juventino2
Rozpisany
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:52, 28 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ZbagoKa$ztany xd |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Karolinka :**
VIP - Wspomógł Serwer
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gierałtowice
|
Wysłany:
Pią 18:40, 28 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ZbagoKa$ztany oraz |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juventino2
Rozpisany
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 21:42, 28 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ZbagoKa$ztany oraz Juventino2 |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
L0oRD
Wkraczający
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 16 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Stalowa Wola
|
Wysłany:
Pią 23:33, 28 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ZbagoKa$ztany oraz Juventino2
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ZbagoKa$ztany oraz Juventino2. Następnego ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sawus
Mega Wymiatacz
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 83 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 8:28, 29 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ZbagoKa$ztany oraz Juventino2. Następnego dnia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Karolinka :**
VIP - Wspomógł Serwer
Dołączył: 02 Lis 2008
Posty: 351 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gierałtowice
|
Wysłany:
Sob 10:43, 29 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ZbagoKa$ztany oraz Juventino2. Następnego dnia postanowił ... xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
arkuu
Znany
Dołączył: 09 Lis 2008
Posty: 114 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 10:56, 29 Lis 2008 |
|
Maciek wyruchał wiewiórkę która śmierdziała kupą i poszedł na lody, które były wyruchane przez martwego cyklopa oraz minotaura bez kutasa którego matka była analfabetką przez co miała ciasteczka na ciastek-party. Potem poszła zrobić wielką bibe u Ka$ztana, Karolinki i PloomPloom-a którzy zgineli i zmartwychwstali Amen. - powiedział narrator tego żałosnego opowiadania. Następnego dnia nie będzie ponieważ babcia rozbila twarz swojej synowej o kamień który był bez ostrego kąta i niestety jej twarz zniknęła, a ciało uległo defragmentacji. Piesek Maćka wyrąbał okno z zawiasów i wyruchał kota kasztana, który zjadł Chomika marty, potem kupił pompe i odstrzelił jej siusiaka ponieważ był głodny ale Karolinka napaliła się na wibrator i zrobiła kolacje po czym się spuściła na Ka$ztana który również zjadł kupę i jej dał do papy, był to ciepły i wilgotny bobek który ruszał stary pawian z czarnobyla Slayer będący downem i SBkiem walnął konika w główkę :* i się wjebał w rów pełen mrówek i termitów, one były napalone tylko na mięso nosorożca z kluskami i Karolinką przyprawioną Ka$ztankiem który był pusty, lecz czarny czeczeński murzyn partyzant z Kambodży w czoko je oskalpował i poszedł na lody z bitą śmietanką z CuBiXem na małe co nieco - karmelki posypane wiórkami kokosowymi i odrobiną mielonego gówna z soczkiem oraz kiełbasą. Następnego żałosnego dnia mama obiecała,że da mu wieeelką kasee za misje odbicia Tapioki.Tylko TIMMY obejrzał tę bajkę pod tytułem "Jak rozdziewiczyć Karolinke" po czym poszedł do burdelu i zaczął płakać bo miał przy sobie kałacha ale bez naboi więc poszedł do chemicznego i kupił perwoll kolor medżik bo zachciało mu się studiować inżynierie ale spotkał Huntera, który bardzo lubił się ciąć więc kupił sobie wibrator który dawał takiego jedzenia że był pedałem który go walnął watą cukrową w jądra po czym kucnął na umywalkę z bolącym siusiorkiem po którym chodziły ZbagoKa$ztany oraz Juventino2. Następnego dnia postanowił zgwałcić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|
|
|
|
|