|
Autor |
Wiadomość |
Ka$ztan
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 548 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 14:42, 08 Lis 2008 |
|
dobre ;d |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Cubix
Wymiatacz
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 60 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: OLEŚNICA (O-CA)
|
Wysłany:
Sob 15:29, 08 Lis 2008 |
|
Polak , Rusek i Amerykanin mogą zadać 1 pytanie bogu:
-Polak pyta kiedy w Polsce wszyscy będą pracować
Bóg odpowiada: no możne 5-6 lat i wszyscy będą pracować.
-Amerykanin pyta kiedy stany zwalczą terroryzm
Bóg odpowiada: no jeszcze 10 lat i nie będzie terroru
-Rusek pyta kiedy Rosja nie będzie taka biedna
Bóg odpowiada: oj to już nie za mojej kadencji |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Name
Spamer
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 21:44, 08 Lis 2008 |
|
W pociągu jedzie Niemiec, Rusek i Polak. Kłócą sie, który z państw najlepiej kradnie.
1. Niemiec wstał i mówi do Ruska:
- Tyyy Rusek wstań, zgaś światło i szybko je zapal.
Rusek:
- no dobra.
Zgasił i szybko zapalił światło. Patrzy i nie ma sznurówek. Rusek mówi do Niemca:
- aaa tam wy nie umiecie kraść.
2. Rusek mówi do Polaka:
- Tyyyy Polak, zgaś i zapal szybko światło.
Polak na to:
- no dobra.
Zgasił i szybko zapalił. Patrzy i nie ma krawatu.
Polak na to:
- aaa tam wy nie umiecie kraść.
3. Polak mówi do Niemca:
- zgaś i zapal szybko światło.
Niemiec zgasił i zapalił światło. Patrzy wszystko ma na sobie. I zaczynają się śmiać z Polaka, że w Polsce nie potrafią kraść.
Zaraz wpada konduktor i mówi:
- Panowie!! Panowie!! Ewakuacja, ktoś nam tory podpierdolił ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Name
Spamer
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 21:45, 08 Lis 2008 |
|
Polak, Niemiec i Rusek spotykają diabła. Diabeł mówi:
- kto skoczy z mostu i pomyśli w czym chce się kąpać.
Rusek skacze mówi:
- wino
Polak skacze mówi:
- wódka
Niemiec biegnie i potyka się i mówi:
- szajse |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Name
Spamer
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 21:47, 08 Lis 2008 |
|
Niemiec, Czech i Polak mają przejechać przez jaskinia z pszczołami. Jedzie Niemiec cały pogryziony. Jedzie Czech cały pogryziony. Jedzie Polak nie jest pogryziony. Pytają się go jak tyś to zrobił
-Jedna żech zabił reszta poszła na pogrzeb. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Name
Spamer
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Sob 21:50, 08 Lis 2008 |
|
Diabeł złapał Polaka,Ruskiego i Niemca.Kazał im przynieść w czymś wodę Polak przyniósł szklankę i diabeł kazał mu ją wypić, wypił bez problemu Rusek przyniósł beczkę, a on płacze i się śmieje diabeł pyta się go
- dlaczego płaczesz?
- bo nie mogę wypić
-a dlaczego się śmiejesz?
-bo Niemiec z cysterną jedzie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:08, 08 Lis 2008 |
|
Troche niezakapowalem tego -.- |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:20, 08 Lis 2008 |
|
karolinka niezlosc sie za ten kawal .
Blondynka i Brunetka siedza w kawiarni i jedna do drogiej mowi , ze jest glupsza od drogiej , podchodzi kelner i mowi : niech pani sprawdzi czy niema pani w domu a wiec Brunetka wsiadla do taksowki i pojechala a Blonynka na to ale glupia ja bym zadzwonila .
//Staraj się pisać bardziej zrozumiale
//Oddzielaj części zdania przecinkami
//Używaj myślników
//Ortografia
//Ka$ztan |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Sob 22:24, 08 Lis 2008 |
|
Polak leci samolotem i zrzuca zloto widzi dziecko i sie pyta : dlaczego placzesc a chlopczyk mowi bo zloto zabilo moja mame , polak spuszcza lodowke i widzi kobiete pyta sie prosze pani dlaczego pani placze , bo lodowka zabila mi meza , polak teraz zrzuca bombe i widzi babcie ktora sie smieje i sie pyta babciu dlaczego sie smiejesz a bacia mowi bo jak dziaek piernol to sie stodola rozwalila . |
|
|
|
|
Ka$ztan
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 548 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 22:59, 08 Lis 2008 |
|
Leci samolot z pasażerami. Wśród nich znajduje się Polak, Amerykanin i Francuz.
Po 15 minutach lotu z kabiny pilota wychodzi stewardessa i mówi do pasażerów:
-Samolot ma przeciążenie i powoli spadamy w dół, trzeba wyrzucić coś ciężkiego
Pasażerowie postanowili wyrzucić wszystkie bagaże.
Po kolejnych 15 minutach znowu wychodzi stewardessa i mówi:
-Znowu spadamy, trzeba wyrzucić coś jeszcze
Na to wstaje Amerykanin i mówi:
-Skoro Superman, Spiderman i Batman byli Amerykaninami to ja też mogę być bohaterem!
Najpierw wypił wszystkie whisky z pokładowego barku, przeleciał wszystkie blondynki i z okrzykiem za Amerykę!!!!! wyskoczył z samolotu.
Po 15 minutach sytuacja się powtarza. Tym razem wstaje Francuz i mówi:
-Skoro Amerykanin mógł to ja też mogę!
Francuz wypił wszystkie czerwone wina z barku, przeleciał wszystkie brunetki na pokładzie i z okrzykiem Vivla France!!!!! wyskoczył z samolotu.
Po 15 minutach znowu to samo. Tym razem wszyscy patrzą się na Polaka. On na to:
-No dobra, zrobię to.
Polak najpierw wypił wszystko co było w barku, przeruchał wszystko co się ruszało
i z okrzykiem ZA MOZAMBIK!!! wyrzucił murzyna! xD |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ka$ztan
Administrator
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 548 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:02, 08 Lis 2008 |
|
Polak, Rusek i Niemiec wylądowali na bezludnej wyspie, a że nie było na niej nic co mogłoby nadawać się do jedzenia to postanowili codziennie odcinać sobie jakąś część ciała. Pierwszego dnia Rusek odciął sobie nogę - upiekli i zjedli. Następnego dnia Niemiec odciął sobie rękę - upiekli i zjedli. Trzeciego dnia przyszła kolej na Polaka. Polak ściąga spodnie, na to Niemiec - o widzę, że dzisiaj paróweczka?
A na to Polak:
-Nie, po jogurciku i spać |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Juventino2
Rozpisany
Dołączył: 01 Lis 2008
Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 23:19, 08 Lis 2008 |
|
Heh Ka$ztan kawał z Mozambikiem jest chyba najlepszy(pamietam jak ja sie 6 min z niego brechtalem)
Mąż pyta żonę:
- Kochanie co byś zrobiła gdybym wygrał w totka?
- Wzięłabym połowę wygranej i odeszła od ciebie - oświadcza żona.
- Trafiłem trójkę, masz osiem złotych i won! - odpowiada mąż.
Ile jąder ma prezydent usa?
Obama
Rozmawia dwóch nowobogackich Rosjan:
- Stary jaką sobie furę kupiłem, ma wszystkie najnowsze wypasy, dwa
telewizory, pozłacana ...
- Taa, a ja sobie kupiłem Wołgę
- Wołga?! A na co Ci ona?
- Jak to na co, będę sobie po niej jachtem pływał
Do sklepu papierniczego przychodzi brudny, niechlujnie ubrany klient:
- Czy są portrety Lenina? - pyta sprzedawcę.
- Są.
- A portrety Stalina?
- Także są.
- To poproszę po 10 sztuk.
Po paru dniach ten sam klient wraca do sklepu papierniczego. Wygląda już nieco schludniej.
- Proszę 20 portretów Lenina i 20 portretów Stalina.
Minęło znowu kilka dni i sytuacja się powtarza. Tyle że tym razem klient ubrany jest w elegancki garnitur i prosi 50 portretów i Lenina, i Stalina. Kiedy następnym razem ten sam człowiek podjechał pod sklep własnym samochodem i poprosił o 100 portretów jednego i drugiego wodza Związku Radzieckiego, sprzedawca nie wytrzymał i pyta:
- Panie, o co chodzi z tymi portretami? I jak pan dorobił się samochodu? Jeszcze niedawno nie miał pan w czym chodzić…
- Otworzyłem strzelnicę za miastem.
oraz...
Siedzi dwóch kolesiów w kinie, a przed nimi taki wielki, łysy drechol, grube karczycho, złoty kajdan na szyi - z dziewczyną siedzi. Jeden z tych kolesiów do drugiego:
- Stary, założę się z tobą o 50 zeta, że nie klepniesz łysego w glace.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi i klepie łysego w glace.
Łysy się odwraca, a koleś:
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam...
Łysy:
- Żaden Krzychu, ku...a, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jeb...e! - i się odwraca.
Na to ten pierwszy koleżka do drugiego:
- Stary, świetnie to rozegrałeś, ale idę z tobą o 200 zeta, że go drugi raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli sobie ten drugi i pac łysego w glace.
Łysy zjeżony się odwraca, a koleś:
- Krzychu, no kur...a, 8 lat w podstawówce, ze 3 lata w jednej ławce przesiedzieliśmy, Krzychu, no nie pamiętasz mnie?
Łysy:
- Kur...a, nie byłem w żadnej podstawówce, zaraz ci tak przyp....dole, że się nie pozbierasz!
Zaczyna się podnosić, żeby wylutować kolesiowi, ale dziewczyna łapie go za rękaw i mówi:
- No daj spokój, Józek, film jest, a Ty będziesz jakiegoś cieniasa bił, chodź do pierwszego rzędu i ogladajmy...
Łysy niezadowolony, ale idzie z dziewczyną do pierwszego rzędu, siadają. Pierwszy
koleś znowu do drugiego:
- Stary, naprawdę jestem pod wrażeniem, nieźle to wymyśliłeś, ale idę o 1000, że go trzeci raz nie klepniesz.
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - myśli ten drugi.
Idą do drugiego rzędu, siadają za łysym i koleś wali łysego w łeb. Łysy się odwraca, na maksa napięty, a koleś:
- Krzysiu, to ja tam na górze jakiegoś łysego w glace napier...lam, a Ty tu w pierwszym rzędzie siedzisz! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
TajfuN
VIP - Wspomógł Serwer
Dołączył: 03 Lis 2008
Posty: 182 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wziąść na piwo?
|
Wysłany:
Sob 23:30, 08 Lis 2008 |
|
Zdenerwowany Misiu bije każdego kogo spotka Jajami po plecach. Idzie zajączek, a Miś zaczyna tłuc go tymi jajami. Zajączek się z bólu rozpłakał, poczym wybuchł śmiechem.
Miś: Dlaczego płaczesz zajączku?
Zajaczek: Bo boli...
Miś: A dlaczego sie śmiejesz?
Zajaczek: Bo tam idzie jeż !
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nauczyciel na lekcji pyta sie dzieci Co to jest RARYTAS. Dzieci odpowiadają, że to Jakiś smakowity owoc, krewetki i różne takie sprawy. Nagle Jasiu podnosi rękę i mówi:
- Tyłek 16 - latki
- CO? Jasiu Jutro masz być w szkole z OJCEM!
Na następny dzień Jasiu siada w OSTATNIEJ ławce samemu.
- Jasiu... Dlaczego siedzisz w ostatniej ławce? I czemu nie ma z Tobą Ojca?
- Bo tata powiedział, że jak Tyłek 16 - latki nie jest dla Pana rarytasem, to mam sie od Pana trzymać z daleka!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Zajączek i Niedźwiadek złowili złotą rybkę. A że ta miała dziś dobry humor, postanowiła spełnić im po trzy życzenia.
- Wiesz rybko.. Ja bym to chciał, żeby w całym lesie były same Niedźwiedzicie, i tylko ja jeden Niedźwiedź - Powiedział Misiu.
- A ja bym chciał Skuterek - Skromnie poprosił zajączek.
- To JA bym chciał, żeby w całej POLSCE były same Niedźwiedzicie, i tylko JA jeden Niedźwiedź - Powiedział już podjarany Miś.
- To ja poprosze Kask. - Zajączek uśmiechnął się zadziornie, poczym spoglądnął na Misia.
- A JA BYM CHCIAŁ ŻEBY NA CAŁYM ŚWIECIE BYŁY SAME NIEDŹWIEDZICE, I TYLKO JA JEDEN NIEDŹWIEDŹ - Krtzyknął zdenerwowany Mieś.
- A ja bym chciał żeby Misiu był Homoseksualistą - Powiedział z uśmieszkiem Zajączek.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jedzie Lepper limuzyną z Szoferem przez wiejską drogę. Nagle przejechali Prosiaka. Lepper powiedział Szoferowi, żeby poszedł do wioski i wytłumaczył mieszkańcom co zaszło. A więc szofer jak miał tak zrobił. Po jakimś czasie wrócił schlany z uśmiechem na twarzy.
- Co sie stało? - Spytał zdziwiony Lepper.
- A nic. Balange mieliśmy. - Odpowiedział schlany szofer
- Za to że przejechaliśmy PROSIAKA? - Ponownie zapytał zdumiony.
- Ogólnie to było tak, że poszedłem tam i powiedziałem. 'Przed chwilą jechałem z Panem Lepperem przez waszą drogę, no i przejechałem Świnie...' |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 1:35, 09 Lis 2008 |
|
Kawal o kroliku i o wilku .
Krolik otworzyl sklep z napisem tutaj wszystko kupisz , a wilk ktory niewierzyl , ze ma wszystko na sprzedasz wchodzi do sklepu i mowi
- Dzien dobry poprosze prawdziwe zloto , krolik sprzedal mu zloto.
- Na 2 dzien wilk nawdawal niewierzyl wchodzi do sklepu i mowi poprosze kanapke z pradem , krolik mysli mysli , wlozyl baterie do kanapki daje wilkowi.
-Na 3 dzien wilk tez niewirzyl , wszedl do sklepu i powiedzial : prosze 2 kg niczego , krolik mysli i mysli i mysli mowi do wilka : wilk chodz zamna , otwiera piwnice i sie pyta wilka : widzisz tu cos ?? a wilk nieczego niewidze a krolik mowi to bierz 2 kg i spadaj
-Przychodzi zajac do sklepu i mowi : dziendobry jest 1 kg chleba ??piekarz odpowiada : nie niema jest tylko pol kg chleba .
-Na 2 dzien zajac przychodzi do sklepu i sie pyta : dziendobry jest 1 kg chleba?? a piekarz mowi : nie niema jest tylko pol kg chleba , piekarz sie zdenerwowal i mowi : upieke mu te 2 kg chleba .
-Na 3 dzien zajac przychodzi i sie pyta : dziendobry jest 1 kg chleba ?? a piekarz odpowiada tak jest a zajac mowi : to poprosze pol kg . |
|
|
|
|
Name
Spamer
Dołączył: 07 Lis 2008
Posty: 97 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany:
Nie 10:15, 09 Lis 2008 |
|
pWned ktorego nie kapujesz:D? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|
|
|